Witajcie!
Kto na FB nie zajrzał nie widział zapewne nowego wyzwania, które podjęłam niedawno.
Wyzwania pirograficznego :)
Jako że zbliżał się chrzest dziecka naszych przyjaciół, a Kellur miał być chrzestnym, postanowiliśmy dać w prezencie coś nietuzinkowego, coś specjalnego.
Stanęło na portrecie maleństwa - wypalanego w sklejce olchowej.
Musiałam wziąć się w garść i zabrać do roboty.
Zrobić coś, czego jeszcze nigdy w życiu nie robiłam :P
Z portretami miałam do czynienia, owszem, jednak zwyczajnie je rysowałam ołówkami. Tu zadanie było o NIEBO trudniejsze.
Wypalanie... coś co pokochałam ostatnimi czasy ogromnie! :)
Tu nie ma miejsca na błąd, nie można użyć gumki do ścierania. Zadanie jest o tyle trudniejsze, że nie posiadam pirografu bardziej profesjonalnego, tylko prosty, podstawowy ...
Czy sprostałam?
Sami oceńcie :P
zdjęcie przedstawia portret na surowej sklejce, która została później zabezpieczona woskiem |
Pozdrowienia Wam ślę :)
cudownie wyszło! jestem zachwycona
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :) Cieszę się, że ludziom się podoba, dla mnie to znaczy, że warto się tym zajmować :)
UsuńPozdrawiam, Nev
Dziękuję serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTalent rysowniczy wkroczył na nowy poziom trudności :) Jeszcze duuuuuuuuużo pracy przede mną :) Ale miło słyszeć takie słowa, utwierdzają w przekonaniu, że idę właściwą drogą, a to jest najważniejsze :)
Pozdrawiam,
Nev
Niesamowite! Jestem pod ogromnym wrażeniem - wygląda lepiej niż zdjęcie :) Brak mi słów!
OdpowiedzUsuńDziękuję za takie miłe słowa :)
UsuńMasz ogromny talent! I jaką cierpliwość trzeba mieć..gratuluję! Wspaniała pamiątka dla dziecka na lata ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCierpliwość ćwiczę przy wypalaniu, gdyż nie była to nigdy moja cnota :P a tu rzeczywiście trzeba mieć jej pokłady :)
Pozdrawiam,
Nev
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego talentu !!!! Dodam, że nigdy nie spotkałam się z wypalanymi obrazkami, a co dopiero portretami. To sztuka tak drobiazgowa i wymagająca ogromnego pokładu talentu i wprawy rąk i oka:) Pamiątka na całe życie:) Gratuluję Ci serdecznie takiego talentu :) I tego maleństwa w brzuszku :) ZASYŁAM OGROMNE GRATULACJE :)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ BARDZO BARDZO :D i POZDRAWIAM :)
Usuńgratuluję! wyszło Ci pięknie!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńNev
W ogóle ciekawie u Ciebie, więc zostaje na stałe :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiło :)
Usuń