Na specjalne zamówienie pewnej szczególnej osoby .... :)
Miał być bez specjalnych zdobień - forma prosta, tradycyjna.
Piękny dąb z widocznymi błyszczkami.
Topór Peruna - Boga piorunów, błyskawic i grzmotów czczonego przez Słowian.
Broń Perunowa zabezpieczała i chroniła przed nieczystą siłą ...
Work in progress...
Tak na marginesie - uwielbiam pilniki, uważam, że to bardzo praktyczne i użyteczne narzędzia.
P.S. Zdradzę w sekrecie, że tą szczególną osobą dla której wykonałam ten wisior/amulet jest.... Kellur ;))
Czyli ten, w którego duszy grają słowiańsko-jaćwieskie klimaty... zresztą w mojej też :)
Pozdrawiam Was ciepło,
Nevrinn.
Piękne, magiczne... bije z niego siła
OdpowiedzUsuń